Dużo lepszy od pierwszego. Podobają mi się subtelności z jakimi zbudowany jest ten świat, jak np. pokazane jest że ludzie już nie umieją ze sobą rozmawiać, bo są tak ogłupiani ekranami, a ich "marzenia" to kolejne ustawione show, gdzie są manipulowani. Przemowa głównego bohatera jest poruszająca, po czym dostajemy po twarzy, że mimo tych słów on też się sprzedał i nawet na szczycie nie czeka na niego prawdziwy świat, tylko ekran z obrazem drzew.