Nie wiem czemu mi się tak spodobał ten odcinek, jeden z niewielu, które ma satysfakcjonujące zakończenie.
Zabawne jest kręcenie odcinka dla Netflixa z przekazem o ludzkiej fascynacji seryjnymi mordercami i zysków jakie zbijają platformy streamingowe na takich historiach. Tymczasem serial o Dahmerze z ubiegłego roku..
Tam tylko brakowało Profesora Lupina z Harry'ego Pottera. Ten odcinek jest beznadziejnie słaby. Aż dziw bierze, że ktoś to puścił do publikacji na Netflixie.
Ogólnie szkoda, bo można było opowiedzieć o pracy paparazzi w przyszłości, i jak gwiazdy będą próbowały walczyć z bezlitosnymi fotoreporterami, którzy chcą...
Kara ma zapobiegać i przede wszystkim zapewniać społeczeństwu bezpieczeństwo. To co widzimy to znęcanie się.
Z pierwszego sezonu zdecydowanie najlepszy i godny polecenia, ciekawa wizja 'ziaren' i
konsekwencji płynących z ich powszechnego użytku. Dobrze przedstawione emocje, nie było czuć
zgrzytów w grze bohaterów. Perfekcyjny z wstępem, rozwinięciem i mocnym zakończeniem. +
świat niedalekiej przyszłości wykreowany dość...
Przecież ona sama mówi, że nagrywa to przez apkę w tel i to że wyraziła zgody więc wystarczyło po prostu odinstalować te apki/zniszczyć/zmienić telefon i nie byłoby tej całej głupiej akcji
Chyba najlepszy epizod z 6 sezonu. Ubawiłem się świetnie, tyle tu odniesien i aluzji do współczesnego kina oraz zabawy żonglowaniem gatunków, od horroru, przez orwellowsko, polityczny thriller z wiszącą nad ludzkością katastrofą nuklearną, aż po czarną groteskę "satanistyczną" jakby prosto od Bułhakowa.
Wspaniale...
myślałem, że będzie tak jak w tym memie z Adolfem: po nieudanym zamachu na życie tego polityka stanie się antyimigrancki do potęgi, założy partię z tym symbolem z totemu w jej wizji i dopiero wtedy rozpęta się wojna nuklearna.
Jeżeli kolejne sezony mają wyglądać w taki sposób to ten serial powinien już się zakończyć na dobre. 5 sezon nie zasługuje na to by nosić tytuł "Black Mirror". Te trzy odcinki to były jakieś bajki, może poza 1 odcinkiem który moim zdaniem był najlepszy. Drugi się dłużył i był nudny, trzeciego nawet nie komentuję.