Zawiodłam się. Film jest ciekawy, ale czy aż TAKI dobry, jak się o nim pisze?
mnie porwał i wróciłem dopiero wczoraj coś ciekawego się wydarzyło ? podobno prezydent nie żyje
Na Twoje pytanie odpowiem-Tak:),film jest tak dobry jak się o nim pisze. Może to zasługa "ubogiej"obsady,może ciekawego ,oryginalnego scenariusza,może głosu Kevina S,a może świetnej roli Sama Rockwella,a może zwyczajnie fajnie dobranej muzyki...:)
Pewno dojdzie do linczu na mojej osobie, ale uważam, że Moon nie umywa się do Sunshine. Jak dla mnie, obydwa filmy należą do gatunku "psychologiczne sci-fi.
Nie widziałam tego filmu,więc nie będę nikogo linczować póki co;) Ale zainteresował mnie i mam zamiar go obejrzeć w niedalekiej przyszłości,wtedy się wypowiem:) A jeśli chodzi o stwierdzenie,że jest to psychologiczne sci-fi,to zgadzam się,dodam jeszcze,że do tego "gatunku",doliczam jeszcze Ukryty wymiar,jak dla mnie wyjątkowo psychodeliczny:)
Hmm, moim zdaniem film jest nawet lepszy, niż to co o nim napisano. Nie będę się bawił w żadne lincze, kwestia gustu, jednak jeszcze nigdy przedtem (a i potem również nie) żaden film nie wgniótł mnie tak w ziemię, oglądałem go z ówczesną partnerką i kolegą. Oni zasnęli, ja nie poszedłem się odlać, aby nie przegapić choćby skrawka tej historii.